Gry Edgard Games to nasza odskocznia w tym trwającym okresie #zostańwdomu. Kiedy Oskarowi zaczyna się nudzić i automatycznie zaczyna wydziwiać, wtedy wyciągamy grę bójka na czytanie. Staramy się przez zabawę uczyć go czytania różnych słówek. Różnie nam to wychodzi, bo moje dziecko ostatnio myśli, że pozjadało wszystkie rozumy. Nie da sobie nic powiedzieć i wytłumaczyć. On po prostu wie lepiej. Oj twardy orzech do zgryzienia, ale mam nadzieję, że to niebawem minie. Oby tak było, bo za jakiś czas się okaże, że to my dorośli nic nie rozumiemy.
GRY EDGARD GAMES – #ZOSTAŃWDOMU
Gra bójka na czytanie przeznaczone jest dla dzieci powyżej 6 roku życia. Może w nią grać kilka osób i to na różne sposoby. W zestawie znajduje się instrukcja, która dokładnie wyjaśnia, na czym polega gra. Myślę, że można również zagrać w nią według własnych zasad jak to robi również mój syn. Druga gra od Edgard Games, to bójka na mnożenie ona już jest przeznaczona dla dzieci od 8 lat wzwyż. Mimo wszystko myślę, że dzieci już w wieku 6-7 lat można stopniowo oswajać z tą grą i wdrażać pomału zasady i tabliczkę mnożenia. Ostatnio pisałam wam również o innych fajnych produktach, ale Kapitan Nauka, które świetnie się u nas sprawdziły. Więcej na ich temat możecie poczytać tutaj, jeśli nie mieliście okazji widzieć wcześniej wpisu.
Wracając do tematu, myślę, że gry Edgard Games to bardzo fajna pozycja dostosowana do dzieci w różnym wieku. Można ją zabrać wszędzie, bo spakowana jest w bardzo fajne i poręczne pudełko, które zmieści się do każdej torby i nie zajmie dużo miejsca. Można zagrać w kilka osób z rodzicami czy rówieśnikami. Gry, zestawy edukacyjne czy zagadki i łamigłówki idealnie sprawdzają się na wspólnie spędzane dni i wieczorów. Przede wszystkim uczą przez zabawę i to jest super.
Widzę, że Twój syn też uwielbia Psi Patrol :) My teraz spędzamy o wiele więcej czasu razem i bardzo nas to cieszy.
To prawda miał etap na Psi Patrol, ale teraz to mu się zmienia :)