Nowa kolekcja Elodie Details zauroczyła mnie przede wszystkim dodatkami w postaci czapek i rękawiczek. Uwielbiam w nich to, że pasują nawet na pięciolatka, mimo że zakres wiekowy jest mniejszy. W tej nowej kolekcji Elodie Details na rok 2019/2020 pojawił się akcent nawiązujący do pudelka. Miękkość, jasne wstawki w wielu dodatkach i przede wszystkim minimalizm. Wszystko przyjemne w dotyku, ale również i piękne dla oka.
NOWA KOLEKCJA ELODIE DETAILS
Z nowej kolekcji udało nam się nabyć dwie czapki i parę rękawiczek na zimę. Muszę przyznać, że idealnie sprawdziły się na naszym ostatnim wyjeździe nad morzem. Pogoda była w kratkę. Bywały dni, że tak wiało, że myślałam, że pourywa nam głowy. Biała czapka, która wygląda jak wełna owieczki. Przeznaczona jest również dla starszych dzieci, mieści się nawet na moją głowę. Fajnie, że marka zaczyna wprowadzać produkty i poszerzać wiek dzieci, na które te piękne produkty będą pasowały.
O samej marce i fenomenie, dlaczego tak ją uwielbiam, pisałam wam już w jednym z ostatnich postów. Elodie Details ma to coś w sobie i nie da się ukryć, że wyróżnia się spośród wielu marek, które są na rynku. Co roku zaskakują wzorami i jakością. Zajrzyjcie do sklepu Scandinavianbaby i zerknijcie ile pięknych nowości pojawiło się na ten jesienno/zimowy sezon. Ja jestem zachwycona.
NASZ KOLEJNY POBYT NAD MORZEM
Jestem szczęśliwa i wdzięczna za to, że mieliśmy okazję w tym roku być dwa razy nad morzem. Poznałam dwa różne miejsca, które zachwyciły mnie swoim urokiem. Rewa była zupełnie inna niż Mrzeżyno, w którym gościliśmy przez ostatnie kilka dni. Niby to samo morze, a tak zupełnie inne. Inna plaża i taki inny panujący klimat. Wiadomo, że również wpływ na wiele czynników ma pogoda, ale muszę przyznać, że Mrzeżyno zauroczyło mnie bardziej niż Rewa. Planuje napisać osobny post na temat tego miasteczka i jego okolicy. Myślę, że będzie to lepsze rozwiązanie, bo mam też zdjęcia i chciałabym wam je pokazać. Skoro już nawiązałam do porównania Rewy i Mrzeżyna, to wspomnę jeszcze tyle, że odczułam to jakby to były dwa różne światy. Jakby oba te miasteczka znajdowały się w zupełnie innym kraju nad zupełnie innym morzem.
Rewa okolice Trójmiasta, a Mrzeżyno okolice Kołobrzegu. Niby dzieli je 241 km, ale można odczuć różnicę. Jeśli szukasz miasteczka, które jest spokojne, ale znajduje się blisko innych atrakcji, to koniecznie wybierz Rewę. Tam, mimo że doznasz spokoju, to kilka kilometrów dalej możesz poczuć imprezowy klimat, wjeżdżając do Sopotu czy Gdyni. W Mrzeżynie czujesz się, jakbyś mieszkał w lesie, wokoło którego jest woda. Jedziesz przez drogę, mijając klimatyczne miasteczka Dźwirzyno, Grzybowo i wjeżdżasz do Kołobrzegu. Myślę, że w Mrzeżynie odpoczniesz bardziej od zgiełku i natłoku, a jak wybierzesz się tam jeszcze we wrześniu, to na pewno wypoczniesz od tłumów ludzi, bo plaża jest praktycznie pusta.
Bała czapka, czarna czapka i rękawiczki- Elodie Details/ Scandinavianbaby
Taka kurteczka będzie dobra na jesień dla mojego synka, pomijając deszczowe dni
Jest bardzo ciepła i przyjemna :)
Polecam ;)