Newby to herbata, która od pierwszego spróbowania skradła moje serce na tyle, że nie wyobrażam sobie, żeby nie było jej już w moim domu. Ogólnie jestem miłośniczką kawy. Niestety mogłabym ją pić litrami, co nie jest do końca zdrowe. Do herbat nie potrafiłam się jakoś za bardzo przekonać, jednak moja przyjaciółka jest ich zwolenniczką i to ona sprawiła, że zaczęłam je próbować. Przekonałam się do wdrożenia ich w moje życie. I teraz mogę śmiało stwierdzić, że Newby to życie.
Z kodem rabatowym PREMIUM10 – otrzymacie 10% na zakupy.
NEWBY HERBATA NIE TYLKO NA JESIENNE WIECZORY, A TAKŻE NA LETNIE PORANKI
Picie herbaty od zawsze kojarzyło mi się z jesiennymi i zimowymi wieczorami, kiedy to siadasz przy kubku gorącej herbaty i ogrzewasz się po zimnych i deszczowych dniach. Super sprawa i bardzo jest mi to na rękę, bo lubię klimat ciepłego światła i gorącej herbaty zaparzonej w imbryku, która rozgrzewa moje zmarznięte podczas jesiennej pluchy ciało.
Jednak w Newby jest coś zupełnie innego. Te herbaty sprawiają, że chce się je pić rano w południe i wieczorem. Niesamowity smak i aromat sprawiają, że przenosisz się w inny wymiar, relaksując się przy tym niesamowicie. Rozkosz, jaki niesie ze sobą smak, powodują w twoim ciele spokój i harmonię, przenosisz się w inny wymiar, w którym chcesz zostać. Może brzmi to dziwnie, ale jeśli miałabym porównać smak herbaty, mając porównanie tylko do tych “sieciówkowych”, to tak właśnie się czuje. Może to za sprawą bergamotki? Sama nie wiem, ale dobra herbata sprawia, że człowiek tak właśnie się czuje.
Herbaty od Newby. Czy warto kupić?
Poniżej możecie poznać 4 smaki. Jak mogę je ocenić?
Green Lemon to orzeźwiająca zielona herbata z dodatkiem cytryny. Dla mnie idealna na letnie i gorące poranki. Świetnie smakuje i fajnie pobudza do działania, można nawet zastąpić nią kawę. Kto wie może i ja niebawem moje kawowe poranki zamienię na te z Newby.
Rooibos z dodatkiem pomarańczy smakuje wybornie. Do tej pory jak już kupowałam to Rooibos w czystej postaci bez żadnych dodatków. Jednak to połączenie jest niesamowitym doznaniem i myślę, że dla smakoszy herbat będzie idealnym połączeniem. Zresztą zerknijcie tutaj, aby poznać więcej szczegółów.
Kolejnym moim wyborem jest zielona herbata zamknięta w pięknej puszce ozdobionej kryształkami Swrovski. Oczywiście wybrałam tę z moim znakiem zodiaku, który opisany jest w bardzo akceptowany przeze mnie sposób. Zresztą sami zobaczcie tutaj. Czy ja już wspominałam, że zachwycam się tymi opakowaniami? Coś niesamowitego. A i na prezent jest idealna!
Na sam koniec zostawiam smak, który skradł moje serce. Bergamotka chyba powinna zostać moją przyjaciółką. Sprawia, że moje ciało się relaksuje, wycisza i doznaje niesamowitych doznań w postaci spokoju. Kocham ten stan. A smak i zapach tej herbaty sprawia, że potrafię nos trzymać w tej puszce przez długi czas. Jak tu nie kochać Newby? Pragniecie odczuć podobne doznania, to zapraszam tu. Nie pożałujecie. Chyba nie muszę wspominać, że te herbaty warte są zakupu.
Czy w przeciągu chwili można pokochać herbaty? Tak, jeśli posmakujesz Newby, to może być uzależniające. Obawiam się, że u mnie tak będzie.
*wpis powstał we współpracy z Newby
Super wpis! Bardzo chętnie wypróbuje te herbatki, zaraz idę zamawiać! :)
:)