Dzień w Krakowie marzył mi się od dawna. Pod koniec lutego a dokładniej 25 obchodziłam moje 38 urodziny. Z tek okazji zaplanowałam sobie pobyt w Krakowie w damskim gronie z moją przyjaciółką. Tych kilka zdjęć zostawiam tu we wpisie na pamiątkę, abym mogła do nich wracać i wspominać ten fajnie spędzony czas.
MOJE 38 URODZINY I CUDOWNY DZIEŃ SPĘDZONY W KRAKOWIE
Dzień zaczęłyśmy dość wcześnie od śniadania w Bistro Charlotte, które mieści się na Placu Szczepańskim w Krakowie (a dokładny adres oraz menu możecie znaleźć tu). Jest to dość Instagramowe miejsce, które ciekawiło mnie od dawna. Musiałam sprawdzić, czy rzeczywiście można w nim odczuć Paryski klimat. Nie byłam nigdy w Paryżu, ale po Reelsach mogę się domyślić, że klimat panujący w Charlotte znacznie przypomina ten paryski. Ceny przystępne, a wybór z menu dość spory.My postawiłyśmy na słodkie śniadanie, które było naprawdę słodkie ( nie do przejedzenia). Już wiem, że na następny raz skuszę się na coś słonego.
Gdzie warto się wybrać będąc w Krakowie?
Następnym naszym punktem był spacer na rynek, który znajdował się parę kroków od wspomnianego Bistro Charlotte. Wstąpiłyśmy przy okazji na kawę i odkryłyśmy, że na rynku w Krakowie w Mc Donalds jest wyodrębniona kawiarnia, w której można napić się kawy, albo zamówić ją na wynos. Bardzo fajne miejsce, z którego obserwowałyśmy część krakowskiego rynku.
Ostatnim naszym punktem była galeria, gdzie oczywiście nie mogłyśmy ominąć TkMaxx. Udało mi się upolować piękną perełkę na wiosnę i myślę, że jak tylko zrobi się cieplej, pokażę ją wam w stylizacji na blogu.
Później udałyśmy się na obiad i pogaduchy, którym nie było końca. Dzień był naprawdę udany i koniecznie musimy go powtórzyć. Uwielbiam takie babskie wypady bez dzieci i mężów, bo można naładować baterię i odpocząć od domowej codzienności. Myślę, że już niebawem na moim Instagramie będziecie mogli zobaczyć jakiś nowy Reels z naszego babskiego wypadu. Zapraszam do obserwacji mojego IG (tu).
Jeszcze może wspomnę co nieco o stylizacji. W ten dzień miałam na sobie rzeczy, które mieliście już okazję widzieć na blogu. Płaszcz na przykład pojawił się w tym i tym wpisie. Czapka to mój ostatni zakup na wyprzedaży jest marki Michael Kors. Sweter, spodnie i buty to Mango. Zwykły klasyczny zestaw, który jest wygodny i świetnie sprawdzi się na takie aktywne wypady.