Adidas Samba to model butów, które już w zeszłym sezonie obiegły cały świat. Stały się też najbardziej pożądanym modelem butów wśród modowych fascynatów. Nie żartuje, bo ten model wyprzedawał się jak świeże bułeczki. A żeby trafić na swój rozmiar, również trzeba było cierpliwie czekać i śledzić stronę.
ADIDAS SAMBA OG W- CZY WARTO KUPIĆ?
Ciągle zastanawiałam się nad fenomenem tych butów. Co takiego mają w sobie, że są aż tak pożądane. Wtedy dotarło do mnie, że nie tylko w przypadku tych modeli butów tak jest. Zauważyłam, że w świecie panujących trendów, jak coś przypodoba się większości, jest rozchwytywane na dużą skalę. Nie tylko tak było w przypadku butów Adidas Samba. Jak cofniemy się w przeszłość, to w każdym roku znajdziemy produkt, który w taki sam sposób był rozpowszechniany i pożądany.
Nie zawsze podążam za trendami, bo liczy się to z tym, że zazwyczaj te produkty są “viralem” tylko jedne lub dwa sezony. Nie urywam, skusiłam się nie raz na różne produkty, ale, czy służymy mi kilka lat? Sama nie wiem. Raczej staram się dobierać rzeczy pod swój gust i szafę, aby fajnie współgrały z rzeczami, jakie posiadam. Minął rok, a ja ciągle myślałam o tych butach. Niestety nie należą do zbyt tanich, a ich fenomen sprawiał, że ciągle się wyprzedawały. Na niektórych stronach podwyższona cena przerażała.
Później nieco mi się opatrzyły, bo widziałam je praktycznie u każdego w wielu stylizacjach. Jednak nie zdecydowałam się na ten jasny model Samba OG. Gdy w tym roku zobaczyłam model Samba OG W, przepadłam. Kolor czarny (dokładnie ten) skradł moje serce. Oczywiście również szybko się wyprzedawały. Jednak cierpliwie poczekałam i udało mi się je zakupić.
Jaki rozmiar butów SAMBA OG W wybrać?
Jak już zdecydowałam się na zakup, bacznie śledziłam stronę Adidas. Tylko tam rozważałam zakupów tych butów. Niestety ze względu na ich popularność bałam się, że trafię na jakąś podróbkę. W sklepach stacjonarnych ciężko mi było trafić na ten model, aby móc zapoznać się z „rozmiarówką” i je przymierzyć. Nie pozostało mi nic innego, jak dopytać znajomych, którzy posiadają ten model, czy „rozmiarówka” jest standardowa, czy też nie.
Według rozmiarów i sugerowanych długości wkładki na stronie wychodzi, że powinnam kupić rozmiar 38 i 2/3 standardowo nosząc rozmiar 37. Jednak po zaciągnięciu opinii znajomi zasugerowali mi, żebym kupiła swój rozmiar. Na stronie Adidasa też widnieje taki komunikat „Dopasowane do rozmiaru. Zalecamy zamówienie rozmiaru, który zazwyczaj wybierasz”. Dlatego, jak tylko wpadł rozmiar 37 i 1/3 od razu zdecydowałam się na zakup. Czy trafiłam z rozmiarem? Oczywiście i cieszę się, że nie zasugerowałam się długością wkładki. Dlatego, jeśli zamierzacie zakupić ten model butów, wybierajcie swój rozmiar. Mnie podoba się jeszcze ten model w jasnym odcieniu tutaj. Może za jakiś czas się na skuszę. Jeszcze muszę rozważyć tę opcję.
Te buty są naprawdę wygodne i myślę, że oprócz ich „wizerunku”, który nie dla wszystkich jest zrozumiały, buty pasują do wielu stylizacji. Wymagają odpowiedniej pielęgnacji, bo zrobione są z delikatnej skóry, ale myślę, że przy odpowiednim stosowaniu i pielęgnacji posłużą nam na długo.
Kurtka/kożuszek, T-shirt – Sinsay| Czapka- H&M| Spodnie- Zara| Buty- Adidas Samba OG W| Torebka- Michael Kors
